Prawie wszędzie słyszę pełne lamentu zawodzenie, że oto nadchodzi jesień, że zaczyna być szaro, buro i ponuro. W związku z tym spada motywacja, energia i majtki też spadają. Oczywiście można rozwodzić się nad niesprawiedliwością faktu, że mieszkamy w miejscu, w którym słońce nie świeci 365 dni w roku i nie możemy ciągle chodzić w bikini. Możemy. Ale czy naprawdę warto?
Ano niekoniecznie – jesień może być piękna i postaram się Was przekonać do tego już niedługo. Natomiast dzisiaj podrzucam Wam 5 jesiennych przepisów, za pomocą których można zacząć oswajać obecną porę roku. Ich największym atutem jest fakt, że są bardzo proste w przygotowaniu (naprawdę każdy sobie poradzi), a zarazem różnorodne i przepyszne. Naprawdę wystarczy kilka chwil, żeby cieszyć się jesiennymi smakami. Do tego dodałabym dzban gorącej herbaty, czy kubek aromatycznej kawy i jesienna sceneria w pełni gotowa.
Jeżeli lubicie jesień, to musicie spróbować tych smakołyków, ponieważ nie jesteście w posiadaniu jakichkolwiek argumentów przeciw. Jeżeli zaś nie lubicie „Złotej Pani”, to dla odmiany musicie spróbować tych smakołyków, żeby pozbyć się ewentualnych argumentów przemawiających na jej niekorzyść.
[dropshadowbox align=”center” effect=”lifted-both” width=”250px” height=”” background_color=”#ffffff” border_width=”3″ border_color=”#be9656″ rounded_corners=”false” ]Kanapki z figami[/dropshadowbox]
Składniki:
- 2 małe figi
- 4 plastry koziego sera
- 3-4 plastry sera camembert
- 2 plastry szynki szwarcwaldzkiej
- garść rukoli
- 2 małe gałązki świeżego tymianku
- kilka kropli miodu
Sposób przygotowania:
KANAPKA NR 1: kozi ser, figi, miód, tymianek; KANAPKA NR 2: kozi ser, szynka szwarcwaldzka, figi, miód, tymianek; KANAPKA NR 3: kozi ser, ser camembert, figi, miód, tymianek; KANAPKA NR 4: kozi ser, rukola, figi, miód, tymianek.
[dropshadowbox align=”center” effect=”lifted-both” width=”250px” height=”” background_color=”#ffffff” border_width=”3″ border_color=”#be9656″ rounded_corners=”false” ]Pieczone brzoskwinie[/dropshadowbox]
Składniki:
- 4 brzoskwinie
- łyżka masła
- 1 łyżeczka cukru brązowego
- 2 łyżeczki wiórków kokosowych
- 0,5 łyżeczki cynamonu
- 0,5 łyżeczki przyprawy do piernika
Do podania:
- jogurt naturalny
- miód
- świeży tymianek
Sposób przygotowania:
Brzoskwinie myjemy, kroimy na pół i pozbywamy się pestek. Układamy je na blasze przekrojoną stroną ku górze. Do każdego wgłębienia wkładamy odrobinę masła. W małej miseczce mieszamy cukier, wiórki kokosowe, cynamon i przyprawę do piernika – powstałą mieszanką posypujemy obficie brzoskwinie i wstawiamy je do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni C na 15 minut. Po tym czasie dopiekamy je jeszcze 5 minut na najwyższym pułapie. Brzoskwinie podajemy z jogurtem naturalnym, miodem i świeżymi listkami tymianku.
[dropshadowbox align=”center” effect=”lifted-both” width=”250px” height=”” background_color=”#ffffff” border_width=”3″ border_color=”#be9656″ rounded_corners=”false” ]Muffiny z jabłkami[/dropshadowbox]
Składniki:
- 3 jajka
- ¼ szklanki oleju
- 1 szklanka maślanki
- 3 łyżeczki cukru muscovado
- 1,5 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jabłko
Sposób przygotowania:
W jednej misce mieszamy jajka, olej i maślankę. W drugiej misce mieszamy cukier, mąkę i proszek do pieczenia. Suche składniki przesypujemy do mokrych i niedbale łączymy. Ciasto powinno być grudkowate, nie gładkie – nie mieszamy go na jednolitą masę. Jabłko obieramy, pozbywamy się gniazda nasiennego i kroimy w nieregularną kostkę. Wykładamy ciasto do formy na muffiny, uprzednio wyłożonej papilotkami i na koniec wciskamy po kilka kawałków jabłka do każdej babeczki. Pieczemy w 180 stopniach C przez około 22 minuty. Muffiny nie są słodkie, więc ja podałam je z domowym dżemem.
[dropshadowbox align=”center” effect=”lifted-both” width=”250px” height=”” background_color=”#ffffff” border_width=”3″ border_color=”#be9656″ rounded_corners=”false” ]Naleśniki ze smażonymi śliwkami[/dropshadowbox]
Składniki:
Ciasto:
- 1 jajko
- 1,5 szklanki mleka
- 0,5 szklanki wody
- 2 niepełne szklanki mąki
- 2 łyżki oleju
- szczypta soli
Smażone śliwki:
- 10 śliwek
- 1 łyżka masła
- 1 – 2 łyżki brązowego cukru demerara
- 1 łyżka brązowego cukru muscovado
- dwie duże szczypty cynamonu
- 3 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Do podania:
- Ser biały (opcjonalnie)
- Jogurt grecki
- Świeża mięta
Sposób przygotowania:
Naleśniki przygotować standardowo. Wymieszać jajko z mlekiem, wodą, solą, olejem i dodawać stopniowo mąkę. Masę odstawić na około 30 minut, żeby odpoczęła. Po tym czasie zapewne będzie potrzeba dolania odrobiny wody, gdyż masa zgęstnieje.
Na patelni rozgrzać masło, dodać obydwa rodzaje cukru, cynamon i wlać ekstrakt waniliowy. Wszystko wymieszać i wsypać śliwki. Podsmażać całość przez 4 minuty na dużym ogniu, następnie zmniejszyć go na średni i smażyć śliwki jeszcze przez 10 minut (nie używać przykrywki).
Naleśniki można wypełnić serem białym i podawać je obowiązkowo z jogurtem greckim i przygotowanymi smażonymi śliwkami. Całość odświeżą listki mięty.
[dropshadowbox align=”center” effect=”lifted-both” width=”250px” height=”” background_color=”#ffffff” border_width=”3″ border_color=”#be9656″ rounded_corners=”false” ]Dyniowe placuszki[/dropshadowbox]
Składniki:
- 1 jajko
- 0,5 szklanki oleju
- 1 szklanka kefiru
- 0,5 szklanki puree z dynii
- 1 szklanka mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki cynamonu
- 0,5 łyżeczki przyprawy do piernika
- 2 łyżki cukru
Do podania:
- jogurt naturalny
- kilka orzechów włoskich
- mięta
Sposób przygotowania:
Jajko, olej, kefir i puree z dyni dokładnie mieszamy. Dodajemy cukier i energicznie łączymy całość. Pozostałe suche składniki przesiewamy stopniowo do mokrych i mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Odstawiamy ciasto na 20 minut, żeby odpoczęło. Pieczemy na suchej patelni ( w razie potrzeby delikatnie posmarować ją tłuszczem), na średnim ogniu. Obracamy placuszki, kiedy na ich powierzchni pojawią się bąble – smażymy drugą stronę około dwóch minut. Podajemy je z jogurtem, posypujemy posiekanymi orzechami i dekorujemy listkami mięty.
∗∗∗
Macie swoje ulubione dania, które kojarzą Wam się z jesienią? Co najczęściej gości na Waszych stołach o tej porze roku?
∗∗∗
Jeżeli ten wpis Ci się spodobał, bądź aktywnym czytelnikiem i wyślij go w świat za pomocą przycisków, które widnieją poniżej. Z góry dziękuję!
Pumpkin waffles with homemade plum jam and thyme | Natalia Coleman
18 października 2015 @ 17:39
[…] Adding gingerbread spices for pumpkin waffles was something new for me and I have to admit that was a perfect discovery (inspiration from Makelifetasty.pl, link) […]
Natalia Sławek
30 września 2015 @ 16:50
Wszystko bardzo smakowite, zapisuję sobie w evernote! I wysyłam PM po dynię! ;]
Jola Piasta
1 października 2015 @ 22:37
Zapisuj i próbuj Natalia, naprawdę bardzo szybko można wyczarować same pyszności ;)
Magda (lifebymada.pl)
30 września 2015 @ 11:34
Oj ale mi narobiłaś smaku. Muszę spróbować pieczonych brzoskwiń. Btw. Piękne zdjęcia.:)
Pozdrawiam
Jola Piasta
1 października 2015 @ 22:53
Dziękuję! ;)
Spróbuj, są bardzo wdzięczne w smaku.
use imagination
30 września 2015 @ 10:06
Jolu, ale cudowne zmiany u Ciebie! Jest pięknie! Cudo! :)
Brzoskwinie kuszą mnie chyba najbardziej! No i te naleśniki, oczywiście…
Jola Piasta
1 października 2015 @ 22:54
Dzięki Kochana! Świetnie, że Ci się podoba.
Widzę, że naleśniki i brzoskwinie wychodzą na prowadzenie :)
Kasia Janeta |Wyspa Inspiracji
29 września 2015 @ 19:49
Uwielbiam jesień i cieszę się, że nadszedł sezon na rozgrzewające zupy, ciasta ze śliwkami i frykasy z dyni. Zainteresowały mnie naleśniki z smażonymi śliwkami. Z chęcią wypróbuję ten przepis na niedzielne śniadanie. Pozdrawiam!
Jola Piasta
1 października 2015 @ 22:54
Niedziela będzie idealna do tego typu śniadania – polecam Ci serdecznie!
Natalia I Create Your Health
29 września 2015 @ 15:29
Zaintrygowałaś mnie tymi pieczonymi brzoskwiniami. Muszę spróbować :-)
Jola Piasta
1 października 2015 @ 22:55
Śmiało! :)
Ania
29 września 2015 @ 10:07
Właśnie dziś miałam poszukać jakiegoś przepisu na placki z dyni, więc dzięki! :) Te brzoskwinie też mnie zainteresowały :)
Jola Piasta
1 października 2015 @ 22:55
Mam nadzieję, że placki wyjdą smaczne! A brzoskwinie polecam w takiej formie każdemu :)