Łyk ulubionej kawy wypity w ogrodzie, uśmiech ukochanej osoby, deszcz dający ukojenie w upały i ciepły grzejnik, kiedy za oknem siarczysty mróz. Nie lubię marudzić i staram się myśleć pozytywnie. Mam wielkie ambicje i powoli je spełniam, ale jednocześnie mogę powiedzieć, że lubię swoją codzienność i jestem za nią cholernie wdzięczna.
Jestem pasjonatką codzienności kochającą fotografię i dobre jedzenie.
W kuchni i z aparatem w dłoni czuję się najlepiej.
Tworzę ciepły i przytulny klimat wszędzie, gdzie się pojawię. Latem przesiaduję z lampką wina na tarasie, a zimą z książką i herbatą w ogromnym fotelu. Uwielbiam moment, kiedy mogę usiąść z kawą w kubku i rozkoszować się chwilą.Kocham ludzi, ale do przeżycia potrzebuję samotności. Pełna sprzeczności, poczucia humoru i piegów na nosie. Piszę, bo lubię i potrafię. Uczę się żyć po swojemu i nie przejmować się zdaniem innych osób.
Codziennie walczę o motywację do działania i spełniania moich wielkich ambicji. Moim miejscem w Polsce jest Karpacz, ale najbardziej na świecie marzę o Nowym Jorku. Na swoim blogu przekonuję, że codzienność może być wyjątkowa, jedzenie zdrowe i smaczne, a zdjęcia magiczne.dlatego zapraszam Cię z całego serca na chwilę wytchnienia przy moich zdjęciach. Zostawiam w nich cząstkę siebie, mam nadzieję, że też to poczujesz.
Chcesz o coś zapytać? Chcesz podjąć ze mną współpracę albo po prostu napisać do mnie, jak do dobrej znajomej? Śmiało! Czekam na Twoją wiadomość!