Skip to content
Menu
0
Twój koszyk jest pusty

Czystek – poszłam z nim na randkę.

Rozpoczęłam znajomość z czystkiem jakieś dwa tygodnie temu. Pierwsza randka już za nami. Zaiskrzyło. Jestem dobrej myśli. Mam wielką nadzieję, że wytrwam, w naszym jeszcze raczkującym związku, bardzo długo.

Co to jest czystek?

Czystek to zioło, które rośnie w postaci krzewów w zagranicznych państwach. Był znany i z powodzeniem używany już tysiące lat temu. Posiada szereg zastosowań – niektóre z nich postaram się wymienić poniżej. Jest jedynym ziołem, którego nie można w żaden sposób przedawkować. Oznacza to, że możemy pić go bez umiaru i nie trzeba robić przerw w jego stosowaniu. Nie wywołuje żadnych skutków ubocznych. Jest kilkakrotnie silniejszy  działaniu od osławionej już zielonej herbaty. Dodatkowo moim zdaniem jest o niebo smaczniejszy od wspomnianej herbaty.

Jakie właściwości posiada czystek?

Jest ich całe mnóstwo!

  • wzmacnia układ immunologiczny; odporność to będzie nasze drugie imię;
  • ma właściwości antyoksydacyjne ze względu na dużą ilość polifenoli, a co za tym idzie zwalcza wolne rodniki, które są odpowiedzialne między innymi za powstawanie komórek nowotworowych;
  • zauważalnie zmniejsza trądzik, skóra jest dzięki powyższym właściwościom pełna energii i naturalnego blasku, a zmarszczki pojawiają się o wiele później i rzadziej;
  • czystek działa również pozytywnie na włosy – wzmacnia cebulki u nasady i z tego, co wyczytałam, włosy szybciej rosną, a dodatkowo wypada ich o wiele mniej;
  • czystek jest nieoceniony w procesie wydalania z organizmu toksyn, w tym metali ciężkich;
  • nie tylko cerze dodaje energii, ale również całemu organizmowi – doprowadza go do równowagi, co skutkuje tym, że czujemy się zdrowi i przepełnieni pozytywną energią;
  • jest w stanie zmniejszyć ilość złego cholesterolu LDL;
  • działa  antyalergicznie, na pewno pomoże w rozprawieniu się z alergią lub przynajmniej złagodzi jej objawy;
  • ma właściwości antybakteryjne, antygrzybiczne i antywirusowe, co oznacza,  że nie będą nam straszne wszelkiego rodzaju grzybice, wcześniej wspomniany trądzik, łuszczyca skóry, opryszczka, łupież, (bardzo wredna) bakteria Helicobakter Pylori etc.

Tych właściwości jest o wiele więcej, ja wymieniłam najbardziej znane i najważniejsze.

Jak kupować czystek?

Najlepiej kupować go w aptekach lub sklepach zielarskich, ale takich z prawdziwego zdarzenia. Opakowanie powinno zawierać cięte listki i kwiecie czystka. Wystrzegajcie się mielonej jego wersji. Producenci zazwyczaj dorzucają do takiej mieszanki nic niewarte łodygi, które sztucznie wypełniają opakowanie. My dostajemy produkt gorszej jakości, a dodatkowo przepłacamy. Najlepiej, kiedy pudełko z jednej strony ma przezroczystą folię, dzięki czemu możemy ocenić stan kupowanego zioła. Wystrzegałabym się też zakupów z niepotwierdzonych źródeł. Bądźcie ostrożni.

Jak pić czystek?

Przede wszystkim REGULARNIE! Nic nie zdziałacie pijąc go raz na jakiś czas, kiedy Wam się przypomni. Systematyczność to klucz do sukcesu (nie tylko w kwestii picia ziół). Co w takim razie oznacza regularność, kiedy mówimy o czystku? Są to 2-3 porcje zaparzonych liści dziennie. Do szklanki (lub zaparzacza) wsypujemy 1 czubatą łyżeczkę ziół, zalewamy je wrzątkiem i parzymy pod przykryciem 8-10 minut. Zioła powinno się pić małymi łyczkami. Wypicie całej szklanki jednym haustem nie będzie dobrym rozwiązaniem. Trzeba dać możliwość zadomowienia się w naszym organizmie wszystkim dobroczynnym składnikom, nie pospieszajmy ich. Jedną porcję czystka możemy zaparzać trzy razy i tak właśnie róbcie – za każdym kolejnym zalaniem wodą, zioła wydobywają z siebie jeszcze więcej dobroci. Także wychodzi na to, że cała kuracja jest zdrowa, smaczna, a dodatkowo tania. Jeżeli dodacie do każdej herbaty cytrynę i miód, napar będzie smaczniejszy, a zarazem zdrowszy.

czystek

MOJE PLANY ZWIĄZANE Z CZYSTKIEM

Już od dwóch tygodni piję regularnie wspomniane zioła. Zaczyna być to moim nawykiem. Przestaję już myśleć „aha, jeszcze muszę ten czystek zaparzyć”, po prostu go zaparzam i piję. Zrobiłam z tego swój poranny rytuał. Jeżeli z jakichś powodów nie zdążę wypić go (nie spiesząc się) w domu, to zabieram go ze sobą do pracy w kubku termicznym. Drugą porcję wypijam zaraz po pracy. I z tego też stworzyłam mały rytuał. Kiedy tylko wchodzę do domu nastawiam wodę, wsypuję zioła do kubka i zalewam je wrzątkiem. Podczas, kiedy się zaparzają, ja mam chwilę dla siebie i bardzo mi się to podoba. Przygotowuję go już nieświadomie i o dziwo, nie zapominam o wypiciu dziennej dawki czystka. To dla mnie nowość. Aczkolwiek bardzo podoba mi się takie podejście. Rano jest to ponad szklanka wypitych ziół natomiast popołudniu lub wieczorem zaparzam czystek w półlitrowym kubku. Wychodzi na to, że ilość wypijanego naparu jest w moim przypadku odpowiednia. Planuję na stałe wprowadzić go do mojego sposobu odżywania.

UWAGA:

  • natknęłam się na sprzeczne informacje dotyczące łączenia ziół z lekami, więc przed rozpoczęciem regularnego picia czystka zorientujcie się, czy aby na pewno nie wejdzie on w reakcję z jakimikolwiek lekami, które aktualnie przyjmujecie; jeżeli wiecie coś na ten temat, macie jakieś doświadczenie – podzielcie się nim w komentarzach;
  • samo picie czystka nie zdziała cudów! Zajadając wypite zioła chipsami i innymi świństwami, wychodząc na kolejnego papieroska, budząc się z kolejnym ogromnym kacem, nie zauważycie spektakularnych efektów picia czystka; to nie jest lek, to jest dodatek do naszego zdrowego trybu życia. Faktycznie może nam pomóc, jeżeli tylko my ułatwimy mu sprawę.

 

Jestem bardzo ciekawa, czy macie styczność z tymi ziołami! Pijecie? Polecacie? Może ktoś pochwali się już efektami? Jako początkująca w tym temacie, chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach z czystkiem. 

Udostępnij:

Komentarze

8 komentarzy

  1. LUCKY COLA
    2 lutego 2024 @ 12:24

    Immerse yourself in stunning graphics and immersive gameplay. Lucky Cola Casino

    Reply

  2. Anna
    29 maja 2015 @ 12:58

    Czesć Jolu :) Jak zawsze piękne zdjęcia :) A może bys nam jakis wpis zrobiła o dekoracjach wnętrz???? Pozdrawiam cieplutko

    Reply

  3. Aleksandra
    26 maja 2015 @ 19:04

    Zauważyłam od jakiegoś czasu modę na czystek. Nie lubię smaku ziół, więc i obok niego przeszłam obojętnie. Jednak „magiczne” właściwości czystka mocno mnie zaciekawiły. Myślę, że przydałoby mi się z nim zaznajomić.
    A Ty widzisz różnicę? Coś dobrego się u Ciebie zaczyna dziać? I jak smakuje czystek? Mocno czuć, że to zioło? Zieloną herbatę uwielbiam, więc jeśli podobnie to na pewno dam radę.

    Reply

    • Jola Piasta
      26 maja 2015 @ 21:49

      Ja dowiedziałam się o nim od moich rodziców i w sumie dzięki Nim zaczęłam przygodę z tymi ziółkami. Jest o wiele delikatniejszy w smaku, niż zielona herbata. Z dodatkiem miodu i cytryny smakuje wyśmienicie – a mówi Ci to osoba, która nie lubi smaku zielonej herbaty. Naprawdę jest dobry ;) Tylko nie można go zaparzać dłużej, niż 10 minut, bo jak każde zioła, nabierze gorzkiego, cierpkiego smaku. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli mam pić zwykłą ekspresową herbatę z saszetki, to wolę zaparzać czystek. Nie wiem, czy pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi. Na razie na efekty muszę jeszcze poczekać, więc w tej kwestii nie mogę się jeszcze wypowiedzieć. Na pewno dam znać na blogu lub swoim Instagramie, jak się rozwija nasza znajomość z panem czystkiem :D

      Reply

  4. minimalnat.com
    26 maja 2015 @ 18:20

    Czuje się przekonana, ale jak smakuje czystek? Jak zwykła herbata?

    Reply

    • Jola Piasta
      26 maja 2015 @ 21:44

      Ma delikatny posmak ziołowy. Jeżeli piłaś zieloną herbatę, to czystek jest o milion razy delikatniejszy w smaku. Mi bardzo odpowiada :)

      Reply

  5. Paulina Brzezińska
    26 maja 2015 @ 10:00

    Chyba mnie przekonałaś. Walczę już od dawna z trądzikiem, więc jeśli jest coś, co może mi pomóc, a dodatkowo będzie dobrze działało na cały organizm, to chyba w to wchodzę!
    A powiedz mi jeszcze, jak z ceną?

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *