Śniadaniowe lowe! Smoothie z truskawek i gruszek.

Początek tygodnia już niezmiennie kojarzy mi się z pysznymi koktajlami. Staram się je przygotowywać dosyć często, jednak z utęsknieniem wypatruję już w swoim ogrodzie świeżych, aromatycznych truskawek. Wtedy mój blender nie przestanie pracować ani na chwilę. Póki co, trzeba się wspomagać mrożonkami. Próbowaliście połączyć truskawki z gruszkami? Nie? To błąd! Ale można go szybko naprawić, bowiem dzisiaj serwuję dla Was smoothie z truskawek i gruszek. Jedno z najlepszych, jakie dane mi było spróbować.

Podczas zakupów moja ręka, bez mojej wiedzy, powędrowała do soczystych i dojrzałych gruszek. Wiedziałam, że na pewno dobrze mi posłużą, ale nie podejrzewałam, że powstaną z tego takie pyszności.

Tak naprawdę, za każdym razem, kiedy dodaję wpis o smoothie, czuję się trochę dziwnie. No bo tego nie można chyba nawet nazwać przepisami. To są zwykłe pomysły. Ot, jedno połączę z drugim i jak coś z tego wychodzi, to od razu chcę się z tym podzielić. Traktujcie więc te posty jako inspirację do kombinowania w kuchni. To naprawdę może przynosić niesamowitą frajdę. Chcę Was zarazić tym kulinarnym optymizmem. Przyjmijcie odrobinę wariactwa ode mnie. Razem zawsze raźniej! ;)

A teraz pora na konkrety, a mianowicie smoothie z truskawek i gruszek wjechało na scenę.

Składniki:

• 400 g mrożonych lub świeżych truskawek
• 2 dojrzałe gruszki
• 1 banan
• 1 szklanka mleka
• 1 szklanka jogurtu naturalnego

Sposób przygotowania:

Do blendera wrzucić truskawki, obrane i oczyszczone gruszki pokrojone na mniejsze kawałki oraz obranego i również pokrojonego na mniejsze kawałki banana. Wlać mleko i jogurt. Wszystko dokładnie zblenderować.