Skip to content
Menu
0
Twój koszyk jest pusty

Świąteczne DIY – świeczniki

Wspaniały, świąteczny czas w pełni! Przygotowania do tego okresu trwają u Nas w najlepsze. Buszuję po Internecie, czerpię inspirację z otaczającej natury. Głowa zapełnia się milionem pomysłów, dlatego zaczynam się obawiać, że wszystkiego nie zdołam zrealizować. Jednak jestem dobrej myśli, a przede wszystkim cały czas tworzę. Dlatego dzisiaj kolejny przedświąteczny post. Świąteczne świeczniki DIY.

Nie chcielibyście widzieć mojego domowego biura, które wygląda, jakby przeszło przez nie istne tornado. Od kilkunastu dni wala się tam wszystko, co ma związek ze Świętami plus gałęzie, szyszki, orzechy i wiele innych. Ozdobne wstążki plączą mi się pod nogami, srebrny łańcuch przykrywa lampki i pistolet do kleju na gorąco (chwila!…uff…wyłączony z prądu), podłogi praktycznie nie widać,  a żeby dostać się z jednego końca pokoju do drugiego muszę poruszać się dosłownie jak baletnica. Ok. Nie potrafię się tak poruszać, więc w konsekwencji wyglądam jak słoń w składzie porcelany. Nie wygląda to dobrze, ale przynajmniej moi domownicy mają niezły ubaw. Mam bałagan. Mam duży bałagan. Znając życie i siebie posprzątałabym go w kilka minut po tym, jak go utworzyłam. Ale nie w tym przypadku! Tutaj po prostu zamykam drzwi i jestem wolna. A rano znowu otwieram i jestem w swoim świecie. Bo wiecie, to jest bałagan z rodzaju tych artystycznych. A taki jestem w stanie znieść z uśmiechem na twarzy, gdyż w efekcie prowadzi do przepięknych rzeczy. W takim właśnie nieogarze powstały dzisiejsze świeczniki DIY. Konkretnie trzy sztuki. Chcecie takie? Nic prostszego. Kilka – kilkanaście minut roboty i będą Wasze. Warto!

świeczniki DIY

Potrzebne Wam będą :

  • 3 świeczki (moje miały średnicę około 5 cm)
  • pistolet do kleju na gorąco i odpowiedni klej
  • mini bombki, szyszki, orzechy (te ostatnie miałam akurat pomalowane na złoto i takie też wykorzystałam)
  • twardszy papier do wycięcia podstawki (ja użyłam tylnej okładki z bloku technicznego)
  • kartki/gazety do podłożenia pod pistolet
  • cyrkiel/linijka/nożyczki

świeczniki DIY

świeczniki DIY

świeczniki DIY

Do dzieła!

Na początku przygotowałam sobie wygodne stanowisko pracy i podłączyłam pistolet do prądu, żeby klej już się nagrzewał. Postawiłam świeczkę na ochronnej kartce i ułożyłam wokół niej „na sucho” szyszki/orzechy/bombki. Następnie zaczynając od pierwszej sztuki, nałożyłam na nią odrobinę (dosłownie odrobinę) kleju i przycisnęłam drugą szyszkę. I tak do skutku, aż powstał okrąg. Z okładki z bloku wycięłam koło o średnicy 7.5 cm i przykleiłam je do spodu świeczki, a konkretnie do blaszki, która przytrzymuje knot. Podkładka jest po to, żeby ewentualny kapiący wosk zatrzymał się na niej, a nie na ulubionych meblach, czy stole. Na niej również opiera się cała konstrukcja świecznika, więc wszystko tworzy całość.

świeczniki DIY

świeczniki DIY

świeczniki DIY

Do poszczególnych świeczników wykorzystałam osiem szyszek, osiem bombek i dziewięć orzechów. Miałam więc na tamten moment świeczkę z przyklejoną podkładką i okrąg ze sklejonych szyszek/bombek/orzechów. Byłam już prawie na mecie. Wystarczyło już tylko nałożyć gotowy świecznik na świeczkę. Zrobiłam to oczywiście od góry. Dzięki takiemu zabiegowi, po wypaleniu się świeczki zostaje  nienaruszona konstrukcja świecznika i w efekcie może Nam on służyć kilka dobrych lat.

Świeczniki DIY, które przedstawiłam są ciekawą alternatywą do tych kupionych w sklepie. Efekt wydaje mi się interesujący i w zupełności mnie zadowolił.  Oto moje trzy propozycje w pełnej okazałości.

1. Świecznik z bombek

świeczniki DIY

świeczniki DIY

świeczniki DIY

2. Świecznik z orzechów

świeczniki DIY

świeczniki DIY

świeczniki DIY

3. Świecznik z szyszek (mój faworyt, ale ciii…)

świeczniki DIY

świeczniki DIY

świeczniki DIY

W mojej opinii powyższe pomysły na świąteczne świeczniki DIY sprawdzą się u każdego. Nie zwlekajcie, tylko szybko wykombinujcie sobie dłuższą chwilę i stwórzcie coś niepowtarzalnego. Satysfakcja murowana! Może skusicie się przy okazji na inne moje propozycje w tej kwestii, chociażby ozdobną butelkę, czy sposób na pakowanie prezentów.

Nie zapomnijcie podzielić się ze mną ewentualnymi efektami swojej pracy na facebooku Make Life Tasty, na Instagramie z hashatagiem #makelifetastypl oraz w komentarzach pod tym wpisem. Będę sikać ze szczęścia za każdym razem! :D Powodzenia!

Udostępnij:

Komentarze

6 komentarzy

  1. Natasha
    10 grudnia 2014 @ 15:54

    Wyglądają świetne! Warte tego całego artystycznego bałaganu w pokoju :D

    Reply

    • Jola Piasta
      10 grudnia 2014 @ 21:40

      Dziękuję! Taaaaak artystyczny bałagan powoli wychodzi poza obręby biura :D

      Reply

  2. czarnykocurek
    10 grudnia 2014 @ 14:21

    Wyglądają świetnie! W tym roku, co prawda już nie bardzo miałabym je gdzie postawić i niestety nie posiadam pistoletu do kleju na gorąco (mam nadzieję, że mikołaj przeczytał mój list^.^), ale w przyszłym roku bardzo prawdopodobne, że się skuszę na któryś z wariantów, bo naprawdę pięknie się prezentują :)

    Reply

    • Jola Piasta
      10 grudnia 2014 @ 21:44

      Dzięki, dzięki! :* Bardzo mi miło, że podoba się komuś wykonana przeze mnie praca. To ogromnie motywujące. Liczę na Twoje efekty w przyszłym roku! :D

      Reply

  3. Weronika Młynarczak
    10 grudnia 2014 @ 07:54

    Chyba skuszę się na ten świecznik z szyszek. :D A może z orzechów (niepomalowanych) też? Świetne pomysły! :)

    Reply

    • Jola Piasta
      10 grudnia 2014 @ 10:21

      Dziękuję! Niepomalowane orzechy będą wyglądały wspaniale ;)

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *