Niektórzy nie uznają kanapek na słodko za coś normalnego. Ja tam nie mam nic przeciw takiej pysznej wariacji. Poczynając od nutelli z bananami ( to w te złe dni), przez domowy dżem truskawkowy, a na serku i owocach kończąc. To taka miła odmiana dla codziennych przekąsek lub śniadań. Można to zrobić w zdrowy i rozsądny sposób. Pozamieniać, poprzeplatać tak, żeby wyszło dobrze.
Ja od długiego już czasu uskuteczniam w domu tę metodę i bardzo ją sobie chwalimy. Zdrowe kanapki na słodko rządzą, kiedy mamy ochotę na coś całkiem innego i odlotowego! Chociaż dla równowagi psychicznej zdarza mi się raz na jakiś czas sięgnąć po niepokonane połączenie, o którym już nie będę pisać, bo wyjdzie, że jestem nutelloholiczką.
Spróbujcie, poszalejcie. Dodajcie zioła, orzechy. Działajcie niekonwencjonalnie. Nie ma opcji, że pożałujecie. Nie ma opcji!
[fb_button]
Kanapki na słodko
Składniki:
- kilka kromek ciemnego chleba
- 200 g ricotty
- 3 łyżki jogurtu greckiego
- 2 łyżki miodu
- dowolne sezonowe owoce (u mnie czereśnie, brzoskwinie, truskawki)
- mała garstka płatków migdałowych
- kilka kropel syropu klonowego
Sposób przygotowania:
Kromki chleba opiec w tosterze, to nada im przyjemniej chrupkości. Ricottę, jogurt i miód dokładnie ze sobą połączyć. Owoce umyć i odpowiednio przygotować (pozbyć się szypułek, pestek itd.). Płatki migdałowe delikatnie podprażyć na suchej patelni uważając przy tym, żeby się nie przypaliły.
Na kromki wykładać serek, owoce, posypać płatkami i skropić syropem klonowym.
Smacznego!
∗∗∗
Jeżeli ten wpis Ci się spodobał, bądź aktywnym czytelnikiem i wyślij go w świat za pomocą przycisków, które widnieją poniżej. Z góry dziękuję!