Bombarduję Was ostatnio przepisami z cukinią w roli głównej – mam nadzieję, że Was jednak nie zanudzę. Jestem po prostu zakochana w tym warzywie. Jest takie niepozorne, a tak wiele ciekawych dań można stworzyć za jego pomocą. Dzisiaj zatem proponuję szaszłyki z kurczakiem, cukinią i pomidorami.
Nie robiłam szaszłyków chyba milion lat! Jakoś tak o nich zapomniałam. Kilka dni temu przygotowałam obiad składający się z pieczonych ziemniaków i sałaty, a omówmy się nie jest to coś odkrywczego – raczej bezpieczne i znane rozwiązanie. No i właśnie brakowało mi dodatków. Przejrzałam więc lodówkę, wyciągnęlam kilka przypadkowych składników i BAM! Nagle myślami zobaczyłam, jak to wszystko składa się w zgrabne szaszłyki. Naprędce przyprawiłam mięso, obtoczyłam cukinię w ziołach i wrzuciłam wszystko na patelnię grillową. Kilka minut później dorobiłam się pięciu smacznych dodatków, tym samym nasz obiad, w bardzo szybki i przyjemny sposób, doznał całkowitej metamorfozy. Potrzeba naprawdę niewielkiego nakładu sił, a efekt mimo wszystko będzie satysfakcjonujący!
Składniki:
- 1 mała pierś z kurczaka
- pół średniej cukinii
- 5 pomidorków koktajlowych
- 1 mała cebula
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżeczki suszonego tymianku
- pół łyżeczki mielonej ostrej papryki
- duża szczypta curry
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Pierś z kurczaka opłukać, wysuszyć za pomocą ręcznika papierowego, pokroić na mniejsze kawałki i przełożyć do miseczki. W osobnym naczyniu wymieszać 1 łyżkę oliwy z oliwek, 1 łyżeczkę tymianku, ostrą paprykę, curry i po szczypcie soli i pieprzu – wlać miksturę do mięsa i dokładnie wszystko wymieszać. Odstawić na 30 minut.
Cukinię umyć, przekroić wzdłuż na pół i pokroić w dosyć grube (około 1 cm) kawałki. W małej miseczce wymieszać 1 łyżkę oliwy z oliwek, 1 łyżeczkę tymianku, sól i pieprz i obtaczać w tej mieszance plastry cukinii.
Cebulę pokroić na mniejsze kawałki, pomidory umyć.
Poszczególne składniki nabijać ostrożnie na patyki do szaszłyków w odpowiedniej dla Was kolejności. Ja starałam się, żeby w każdym szaszłyku były dwa kawałki mięsa i cukinii.
Szaszłyki grillować po kilka minut z każdej strony.
Patrycja
18 września 2015 @ 10:00
Takie szaszłyki z grilla chętnie bym zjadła :)
Asia Tarkowska
17 września 2015 @ 20:56
wygląda bardzo smakowicie :) zdecydowanie zapiszę ten przepis 'do wypróbowania’ przy najbliższej okazji :)