Muffiny wszelkiej maści to idealne rozwiązanie dla kogoś, kto spodziewa się gości, a nie ma czasu piec wymyślnych ciast, czy innych słodkości. Suche składniki wrzucić do mokrych, niedbale zamieszać, wyłożyć do papilotek i upiec. czy może być coś prostszego, a jednocześnie tak uroczego?
Można jeszcze końcowy efekt spotęgować. Ja w tym przypadku użyłam ślicznych papilotek i udekorowałam babeczki serkiem miodowo – pomarańczowym. Goście byli zachwyceni! Muffiny orkiszowe z dynią wyglądają na pracochłonne, a są dziecinnie proste i szybkie w przygotowaniu. Dodatkowo mąka orkiszowa trochę ucisza moje sumienie. A połączenie jej z dynią, pomarańczą i korzennymi przyprawami to ukłon w stronę późnej już jesieni.
Czujecie ten zapach?
[fb_button]
[dropshadowbox align=”center” effect=”lifted-both” width=”260px” height=”” background_color=”#ffffff” border_width=”1″ border_color=”#be9656″ ]Muffiny orkiszowe z dynią i serkiem miodowo – pomarańczowym[/dropshadowbox]
Składniki:
- 2 jajka
- 1 szklanka maślanki
- 50 g masła
- 180 g puree z dyni
- 2 łyżki cukru
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu, kardamonu, imbiru
Serek pomarańczowy:
- 400 g serka naturalnego (dowolnego)
- 3 łyżeczki miodu
- 3 łyżeczki soku z pomarańczy
Sposób przygotowania:
Jajka roztrzepać delikatnie z maślanką, roztopionym i ostudzonym masłem i puree z dyni. Do osobnego naczynia przesiać mąkę. proszek do pieczenia, sodę, przyprawy, dodać cukier. Suche składniki połączyć z mokrymi. Zamieszać całość do pierwszego połączenia się składników. Nie wolno robić tego dokładnie i zbyt długo, bo muffiny opadną. Kilka pociągnięć drewnianą łyżką w zupełności wystarczy.
Ciasto wyłożyć do papilotek i umieścić je w formie. Ja użyłam tych grubszych i większych – wyszło mi 8 sztuk. Muffiny piec 23-25 minut w temperaturze 180 stopni. Studzić na kratce.
Serek wymieszać dokładnie z miodem i sokiem z cytryny. Wyłożyć w dowolny sposób na ostudzone już muffiny, posypać cynamonem.
Smacznego!
∗∗∗
Jeżeli ten wpis Ci się spodobał, bądź aktywnym czytelnikiem i wyślij go w świat za pomocą przycisków, które widnieją poniżej. Z góry dziękuję.
Sztuka Retuszu || Sit Zone Art
24 stycznia 2017 @ 18:44
Orkisz jest mi obcy, z jedzenia specjalizuję się w kanapkach, ale te zdjęcia są takie om nom nom <3
Jola Piasta
25 stycznia 2017 @ 14:38
Dziękuję Ci, to dla mnie normalnie najlepszy komplement *.* I jeszcze od Ciebie – czy dobrze Cię kojarzę z grupy Natalii (Jest Rudo) na Facebooku?
Sztuka Retuszu || Sit Zone Art
25 stycznia 2017 @ 17:07
Ojej, jak miło! :-) Faktycznie możesz mnie stamtąd kojarzyć, bo na kilku facebookowych fotogrupach się udzielam – tam również :-)
Jola Piasta
25 stycznia 2017 @ 18:25
Zawsze wypowiadasz się tam w profesjonalny sposób, więc zwróciłam na Ciebie uwagę ;)
Sztuka Retuszu || Sit Zone Art
25 stycznia 2017 @ 20:22
Miłe skojarzenia zawsze dobre, także cieszę się, że i ja się miło kojarzę! ;-) Staram się gdzieś tam się udzielać i pomagać w znanych mi tematach, jeśli to tylko możliwe. Za to kilka dni temu przeniosłam się tutaj i pewnie teraz będzie mnie nieco więcej w blogosferze niż na FB :-)
Asia Tarkowska
5 grudnia 2016 @ 22:16
Jak dobrze, że mam w zamrażarce trochę puree z dyni :) Idealnie się nada :) btw – gdzie kupujesz takie super papilotki?
Jola Piasta
7 grudnia 2016 @ 09:58
Asiu, te pochodzą z Pepco ;)