Pocztówka z Karpacza

Przesyłam Wam wirtualną pocztówkę z pięknego Karpacza! Mała ilość tekstu, masa zdjęć – czyli to, co wszyscy lubią najbardziej!

Przez te kilka dni potrafiłam się odizolować od negatywnych myśli prawie na 100 %! Myślałam, że będzie to niemożliwe, więc sama siebie bardzo pozytywnie zaskoczyłam.

Oddychałam najgłębiej jak się dało, nie zaprzątałam sobie głowy żadnymi problemami, żyłam z dnia na dzień. W końcu miałam męża na wyłączność i mogliśmy się maksymalnie sobą nacieszyć. Wychodziłam boso na balkon z kubkiem kawy i miałam ochotę krzyczeć ze szczęścia. Ten wyjazd to była Nasza najlepsza (spontaniczna) decyzja, jaką podjęliśmy od kilku miesięcy!

Podrzucam Wam zatem moje ulubione zdjęcia z Karpacza.