Letni sezon ma to do siebie, że jest najlepszy na świecie. Świeże owoce z sadu, warzywa z ogrodu. Starsze panie sprzedające fasolkę na targu i panowie oferujący jagody. Wczesne wschody słońca i najpiękniejsze zachody. Poranna rosa na trawie. Śniadania na tarasie i w ogrodzie. No właśnie – letnie śniadania. Naturalne, kolorowe, smaczne. Istna magia na talerzu. Biorę wiklinowy koszyk do ręki i wyruszam do ogrodu po składniki. Przy okazji otwieram szklarnię, żeby rosnące tam pomidory zaczerpnęły świeżego powietrza.
W letnim sezonie można bezpardonowo przygotować kanapki z owocami i nikt nie będzie się dziwił takiemu rozwiązaniu.
Ten czas wiele oferuje, skorzystajmy z tych możliwości.
[dropshadowbox align=”center” effect=”lifted-both” width=”200px” height=”” background_color=”#ffffff” border_width=”1″ border_color=”#be9656″ ]Kanapki z owocami, serkiem, ziarnami i ziołami[/dropshadowbox]
Składniki:
- dowolne pieczywo
- garść czerwonych porzeczek
- garść czarnych porzeczek
- garść wiśnie
- 4 łyżki ricotty
- 2 łyżeczki miodu
- 1 łyżeczka pestek dyni
- 1 łyżeczka pestek słonecznika
- 0,5 łyżeczki siemienia lnianego
- kilka listków bazylii
- kilka listków mięty
- kilka gałązek tymianku
Sposób przygotowania:
Ricottę wymieszać z miodem. Owoce umyć, z wiśni pozbyć się pestek . Dynię, słonecznik i siemię podprażyć na patelni. Uwaga, żeby się nie przypaliły. Pieczywo posmarować przygotowanym serkiem, ułożyć na nim owoce, posypać ziarnami i świeżymi ziołami.
Moja kombinacja to:
- czarna porzeczka + pestki dyni + mięta
- czerwona porzeczka + pestki słonecznika + bazylia
- wiśnie + siemię lniane + tymianek
Smacznego!
∗∗∗
Jeżeli ten wpis Ci się spodobał, bądź aktywnym czytelnikiem i wyślij go w świat za pomocą przycisków, które widnieją poniżej. Z góry dziękuję!
Paula Ludwiczuk
11 sierpnia 2016 @ 20:44
Wyglądają świetnie!
littlehappyme
27 lipca 2016 @ 20:54
Kurcze, jakoś mnie takie kanapki nie przekonują, nie pasuje mi takie połączenie. Choć bardzo możliwe, że po skosztowaniu zmieniłabym zdanie :D Ale muszę przyznać, że na zdjęciach prezentują się mega :)
Jola Piasta
28 lipca 2016 @ 10:46
Kurczę, tu nie chodzi tylko o zdjęcia ;)
Ja już oduczyłam się oceniać coś, bez wcześniejszego skosztowania i dobrze na tym wyszłam! :D (Odkryłam tym sposobem np. potrawę „curry”. Przez wiele lat byłam do niej uprzedzona z niewiadomego powodu, a teraz to jedna z moich ulubionych propozycji na obiad).
Kanapki są pyszne, mowię Ci – pod warunkiem, że lubisz powyższe owoce.
Monika S.
27 lipca 2016 @ 12:43
Wspaniale, jak dodajesz posty tak często. Cały czas inspirujesz: :) aż nabrałam ochoty na kanapki z owocami. Zdjęcia jak zwykle przepiękne !!
Jola Piasta
28 lipca 2016 @ 10:42
Monika dziekuję C pięknie- takie słowa wiele dla mnie znaczą :*
Olga | Gray Moka
27 lipca 2016 @ 11:49
Kanapki z porzeczkami? Tego jeszcze nie widziałam, ale jak zobaczyłam czerwone porzeczki, to musiałam sprawdzić ;). Czemu zawsze takie posty odkrywam po śniadaniu? :D
Jola Piasta
28 lipca 2016 @ 10:41
Kolejne śniadania jeszcze przed Tobą ;)
Olga | Gray Moka
28 lipca 2016 @ 11:02
Na szczęście! :D